Półpasiec był jednym z tematów poruszanych podczas debaty „Zatrzymać efekt domina. Jak nie dopuścić do powikłań chorób cywilizacyjnych”, zorganizowanej przez „Puls medycyny” w Centrum Prasowym PAP. U małych dzieci wirus półpaśca wywołuje ospę wietrzną. Natomiast u dorosłych może się uaktywnić ponownie, powodując liczne problemy neurologiczne w postaci zapalenia nerwów. O zapobieganiu powikłaniom chorób cywilizacyjnych wypowiadała się m.in. prof. Irena Walecka.
– Kiedy po 50. roku życia nasz układ immunologiczny się starzeje, choroba się ujawnia. Oczywiście, wszystko zależy od tego, w jakiej lokalizacji. Jeżeli znajduje się ona w obszarze tułowia, dużego problemu nie ma
– tłumaczyła prof. Irena Walecka, kierownik Kliniki Dermatologii w Centralnym Szpitalu Klinicznym w Warszawie.
– Problemem jest ból półpaścowy, który jest odczuwany wiele tygodni po chorobie. Najczęściej dotyczy osób powyżej 65. roku życia. Nie mówiąc już o tym, że w przebiegu półpaśca można mieć zapalenie opon mózgowych, mózgu, rogówki czy nerwów czaszkowych. Lepiej jest więc się zaszczepić i tego uniknąć – powiedziała prof. Walecka.
Źródło: materiały prasowe PAP